Clara Starsky

DATA URODZENIA: 29.02.1968 (48 lat)
NARODOWOŚĆ:  Kanadyjka
ZAWÓD:  Bezrobotna
MIEJSCE ZAMIESZKANIA:   Québec
RODZINA: 

• Jedediah Starsky - mąż
  
• Antoni Starsky - teść
  
• Ryan Starsky - syn
  
• Eveline Starsky - córka
  

Clara straciła w pożarze rodzinę, gdy była jeszcze małym dzieckiem i niewiele pamięta z tego wydarzenia. Wychowała się w domu dziecka, a kiedy skończyła szkołę, udało jej się znaleźć pracę na poczcie. Jakoś wiązała koniec z końcem, starał się znaleźć dla siebie jakiegoś mężczyznę, mając dość samotności, była jednak szarą myszką i ciężko było znaleźć zainteresowanych. Aż poznała pewnego bibliotekarza, który od razu zwrócił jej w głowie, mimo że nawet nie próbował. Często ze sobą rozmawiali, a ją urzekało to, że nigdy jej nie zbywał, sam wręcz ciągnął rozmowy z nią, zupełnie jakby cieszył się z jej towarzystwa. To ona zrobiła pierwszy krok, a on się zgodził. Z nieznanego jej powodu unikał rozmowy o stałym związku, choć kiedy zaszła w ciążę, wziął na siebie pełną odpowiedzialność, nigdy nie dając jej odczuć, że to była wpadka i nie powinno jej być w jego życiu. To jej wystarczyło. Gdy poznała Antoniego, w końcu zrozumiała, dlaczego Jedediah był tak niechętny, by z nią być otwarcie. Na jej drodze do szczęścia stanął największy potwór jakiego znała i nic nie mogła na to poradzić. Zrozumiała, że jej mąż nie potrafił się sprzeciwić swemu ojcu, a ona sama nie potrafił odejść. Gdy urodziła się Eveline, wiedziała, że musi zostać, wiedziała też, że musi chronić swoje dzieci ile tylko mogła, problem w tym, że nie potrafiła. Choć pozwalała im na więcej, gdy Antoni nie patrzył, kary były czymś nieuniknionym, na co nie miała już wpływu. Zawsze się o to obwiniała, zbyt jednak kochała męża, by odejść. Gdy jej dzieci dorosły i uciekły, poczuła ogromną ulgę. Nie dziwiło jej to, że Ryan nie chciał mieć z nią nic wspólnego, mimo wszystko zawsze czuła, że mogła zrobić więcej. Na szczęście Eve od czasu do czasu wymieniała z nią listy, o których Antoni nic nie wiedział. A przynajmniej tak się wszystkim wydawało.